Dzień dobry,
chciałam poprosić o konsultacje w związku z pewną rozbieżnością, jaką obecnie obserwuję, pomiędzy założeniami e-learningu, a formalnościami, związanymi z rozliczaniem godzin. Obecnie, z uwagi na rozliczanie godzin, jestem zobowiązana prowadzić zajęcia w określonym dniu i godzinie, przez określony czas, zgodnie z zapisami w sylabusie. Powoduje to, że zamiast e-learningu robi się z tego przeniesienie zajęć z sali do sieci, na czym tylko tracą studenci. Oczywiście staram się im dać zadania, które mają wykonać w te np. 90 min, ale równie dobrze moglibyśmy to robić w sali, komunikacja byłaby lepsza. Chciałam zatem zapytać o "status" rozliczania godzin e-learningowych na naszej Uczelni?
Z góry dziękuję, pozdrawiam, Kinga Zawadzka